Zamknij

Felieton wakacyjno refleksyjny

12:09, 03.08.2020 P.K Aktualizacja: 13:05, 03.08.2020
Skomentuj

Letnia kanikuła to najczęściej czas odpoczynku i błogiego lenistwa, sporadyczna aktywność, rekreacja, zagraniczne i krajowe wyjazdy. Tylko czasami, siedząc wieczorem samotnie z butelką piwa przy trzaskającym ognisku, nachodzi ludzi refleksja, jak potoczyło się ich życie. Pamiętam, kiedy ledwo osiągnąłem pełnoletniość, ludzie, którzy mieli więcej ode mnie o 30, 40 lat, byli - w moim mniemaniu - stojącymi nad grobem starcami. O kryzysie wieku średniego nie miałem zielonego pojęcia i myśląc, że młodość jest wieczna, nie przywiązywałem do niego żadnej wagi. Wtedy dla takich jak ja gołowąsów osoby zbliżające się do sześćdziesiątki nie powinny wylegiwać się nago na piasku i do tego robić sobie fotki, lecz szykować się do leżenia pod piaskiem i do tego w najlepszym garniturze. Lecz wraz z upływem czasu, z coraz szybszym siwieniem włosów i z przybywaniem zmarszczek mój pogląd na kryzys wieku średniego uległ zmianie o 180 stopni. Sam go przeszedłem i muszę przyznać, że wniósł w moje życie nowy, zdecydowanie pozytywny powiew. Więc obecnie mnie nie dziwi, że ktoś po pięćdziesiątce chce zmienić swoje życie i przeżyć fascynującą przygodę i choć jestem trochę zaskoczony, gdy trzeba poszukiwać ponad 70-latka uganiającego się za spódniczkami, jestem w stanie go zrozumieć. Kiedyś kobiety rodziły dzieci w znacznie młodszym wieku, a obecnie nie jest wyjątkiem pierworódka mająca 35 - 38 lat. W czasach mojej młodości, kiedy potomstwo się usamodzielniło, prawie natychmiast rodziło się kolejne pokolenie i babcie, a przede wszystkim dziadkowie - zwłaszcza jeżeli mieszkali wspólnie z młodymi - nie mieli czasu na „głupoty”. Obecnie w opuszczonym przez 20-latka rodzinnym gnieździe pozostaje 50 - 55-letnia matka i ojciec, często już sobą mocno znudzeni i myślący o tym, jak zmienić swoje przeżarte rutyną życie. Więc szukają rozwiązań i - choć czasami u innych wzbudza to kontrowersje - znajdują je i spełniają się w nowym świecie. Niektórzy marzą o wyjeździe i zwiedzeniu Nowej Zelandii, podróży harleyem przez Amerykę, inni oglądają się za młodszymi przedstawicielami drugiej, czy też nawet tej samej płci, a jeszcze inni mają znacznie bardziej wyrafinowane marzenia. A nam nic do tego i jeżeli taki ktoś nie krzywdzi innych ludzi, nie należy ich postępowania krytykować.

A dla każdego, który uważa, że w pewnym wieku niektóre rzeczy nie są do zaakceptowania, najlepiej niech rzuci okiem na myśl jaką wyraziła Meryl Streep. Ta amerykańska aktorka stwierdziła „Jeżeli jesteś po 50. i mówią ci, że twój pociąg odjechał, miej to w d….e. Są jeszcze jachty, samoloty i luksusowe samochody”.

Życzę wszystkim miłego, słonecznego, zdrowego i wspaniałego wakacyjnego wypoczynku.

(P.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%