Każdy posiadacz jakiegokolwiek psa, bez względu na wiedzę i znajomość jego psychiki, musi się liczyć z tym, że podczas wychowywania, szkolenia oraz postępowania z nim na co dzień będzie popełniał błędy. Znajomość tematu i osobiste zaangażowanie mogą je w większości przypadków ograniczyć, ale całkowicie usunąć się ich nie da, ponieważ jest to obiektywnie niemożliwe. Zawsze musimy pamiętać, że człowiek i pies różnią się zasadniczo inteligencją, dlatego wchodząc w posiadanie psa, musimy pamiętać, że najpierw należy ocenić własne błędy, a dopiero się zabrać za eliminowanie ich u naszego czworonoga. Ponadto trzeba pamiętać, że sposób ludzkiego myślenia zawsze należy dostosować do zdolności umysłowych psa, który w swoim postępowaniu kieruje się nie rozumem, lecz instynktami, zaś bieżące zachowania to nic innego, jak reakcje na odebrane bodźce płynące z otoczenia. Dla psa nie istnieje pojęcie czasu przyszłego i przeszłego, a istnieje tylko teraźniejszy. Po prostu cieszy się z życia w danej chwili, nie myśli, że zachoruje i kiedyś umrze. Są mu również obce ludzkie normy współżycia społecznego oraz przepisy prawa, ustanowione przez dwunożnego ssaka. Nie rozumie on mowy ludzkiej jako takiej, a reakcje na poszczególne dźwięki mają ścisły związek z doznaniami, ściśle powiązanymi z wspomnianymi dźwiękami. Jeśli doznania są dla psa przyjemne, to chętnie do nich powróci, w przeciwnym wypadku będzie ich unikał. W wychowywaniu i szkoleniu wiążemy to ze stosowaniem nagród i kar. Musimy jednak pamiętać, że najpierw należy wskazać psu właściwą drogę postępowania, a dopiero potem wzmacniać pozytywne zachowanie nagrodą, natomiast negatywne-hamować karą. Ponadto wspomniane bodźce należy stosować w odpowiednim czasie i okolicznościach. Najlepiej to robić natychmiast lub najpóźniej przed upływem trzech sekund. Nieprzestrzeganie tej zasady spowoduje, że pies zostanie nagrodzony lub ukarany za czynność, która stoi w sprzeczności z oczekiwaniami wychowawcy.